Promocja do
0
Twój koszyk
  • Brak produktów

SZUNGIT – „ ŻYWY KAMIEŃ”

SZUNGIT – „ ŻYWY KAMIEŃ”

08.12.2019 6501

Związki węgla znajdują się wszędzie: w ziemi (te należą do ropy naftowej, węgla, gazu ziemnego) w powietrzu i wszelkich organizmach żywych. Utleniony węgiel generuje w komórkach organizmów energię, niezbędną dla wszelkich form życia na naszej planecie.

Dziś nauka wiąże początek ziemskiego życia i wszelki proces rozwoju z rosnącą złożonością związków węgla. Ponad to węgiel i jego związki można znaleźć nie tylko na ziemi, ale również w całym wszechświecie. Co skłania do traktowania 

węgla, jako „ przenosiciela” życia w kosmosie.


Link do wykładu o szungicie, krzemieniu czarnym.


Węglami kopalnymi są: szungit, antracyt, węgiel kamienny, węgiel brunatny i torf. Węgle kopalne to skały osadowe powstałe w wyniku gromadzenia się i późniejszego przeobrażenia szczątków roślinnych, które złożone są z szeregu związków organicznych i mineralnych składników nieorganicznych a także i z wody.


Węgiel posiada następujące odmiany alotropowe:


a)diament


b) grafit


c)lonsdaleit

d) fuleren C60

e) fuleren C540

f) fuleren C70

g) węgiel amorficzny

h) nanorurka


Na czym polega wyjątkowość szungitu?

Szungit jest szczególną odmianą węgla i naturalnym minerałem. Struktura siatki krystalicznej szungitu jest osobliwa, a jej podstawą jest węgiel, który jak wiemy, jest podstawą wszelkiego życia. Węgiel ukazujący się w skalnej matrycy szungitu ,w której równomiernie rozmieszczone są krzemiany o rozmiarach cząsteczek około 1 mikrometra, charakteryzuje się obecnością fulerenów – niezwykłych molekół węgla o kształcie kuli z pustą przestrzenią w środku.

Charakterystycznymi cechami szungitowego węgla jest jego wysoki potencjał reakcji, właściwości katalityczne, przewodność elektryczna i stabilność chemiczna.

Jest on też, unikalnym, naturalnym sorbentem.

Po za węglem w szungicie znajdują się również takie komponenty jak: SiO2 (57%), H2O (4,2%), Al2O3 (4%), FeO (2,5%), K2O (1,5%), MgO (1,2%), S (1,2%), TiO2 (0,2%).


A oto skład chemiczny wyżarzonego szungitu (popiołu)


Lp.

elementy, składniki

Wzór chemiczny

Procentowa zawartość masy
%

1

Tlenek glinu


Al2O3


4,05

2

Tlenek żelaza

Fe2O3

1,01

3

Tlenek żelaza

FeO

0,32

4

Tlenek potasu

K2O

1,23

5

Tlenek wapnia

CaO

0,12

6

Tlenek krzemu

SiO2

36,46

7

Tlenek magnezu

MgO

0,56

8

Tlenek manganu

MnO

0,12

9

Tlenek sodu

Na2O

0,36

10

Tlenek tytanu

TiO2

0,24

11

Tlenek fosforu

P2O3

0,03

12

Bar

Ba

0,32

13

Bor

B

0,004

14

Wanad

V

0,015

15

Kobalt

Co

0,00014

16

Miedź

Cu

0,0037

17

Molibden

Mo

0,0031

18

Arsen

As

0.00035

19

Nikiel

Ni

0,0085

20

Ołów

Pb

0,0225

21

Siarka

S

0,37

22

Stront

Sr

0,001

23

Węgiel

C

26,26

24

Chrom

Cr

0,0072

25

Cynk

Zn

0,0067

26

Woda

H2O

0,78

27

Straty przy prażeniu


32,78


Szungit dzieli się na 5 kategorii według klasybikacji Borysowa. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.



Jak już wcześniej nadmieniłem w strukturze szungitu, część węgla znajduje się w szczególnej postaci cząsteczek, w kształcie kuli, nazywanymi fulerenami. Ich obecność jest bardzo znacząca bo, zdaniem rosyjskich naukowców, to one głównie wpływają na fakt leczniczych właściwości szungitu.

O doniosłości odkrycia fulerenów (1985), dla nauki i ludzkości w ogóle, świadczy fakt przyznania za to Nagrody Nobla (1996) z chemii ( Harold Kroto, Richard Smaley, Robert Curl ), choć o wyjątkowości tych cząstek świat nauki przekonał się nieco później.

W 2010 roku za pomocą Kosmicznego Teleskopu Spitzera potwierdzono również obecność fulerenów w kosmosie – zaobserwowano je w mgławicach planetarnych będących otoczeniem niektórych umarłych gwiazd oraz jako składnik materii międzygwiezdnej. Z uwagi na to odkrycie i poznane już właściwości tych molekół węgla, rodzi się twierdzenie, że fulereny mogą odgrywać ważną rolę w czasie formowania się układów planetarnych, a także w procesie powstawania życia na planetach. (Jednym z współautorów publikacji dotyczącej tego odkrycia był Polak – prof. Ryszard Szczerba z Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika w Toruniu.)

Jak dobrze wiemy, diament jest najtwardszą substancją występującą na naszej planecie, grafit natomiast, jest jedną z substancji o najmniejszej twardości. Zarówno te dwie skrajne formy substancji występujących w przyrodzie, jak i te dwie odmiany węgla od wielu lat cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem naukowców, a zwłaszcza fizyków i chemików.

Atomy węgla w cząsteczce diamentu wyznaczają centrum czworościanu, przy czym cztery pozostałe tworzą wierzchołki tej figury geometrycznej. W grafitowej cząsteczce atomy węgla łączą się w pierścienie z sześcioma narożnikami, które przywodzą na myśl plaster miodu.

W jednym z rosyjskich laboratoriów, naukowcy przeprowadzili doświadczenie w czasie którego dokonano przeobrażenia grafitu w syntetyczną substancję, która z łatwością przecinała diament. W rezultacie tych eksperymentów, odkryto również fulereny, które stały się materiałem wnikliwych badań. I które szybko znalazły na świecie szerokie zastosowanie w nanotechnologii, medycynie (polecam artykuł naukowy Pani dr n. farm. Joanny Grabowskiej p.t. „Fulereny – przyszłość zastosowań w medycynie i farmacji”) elektronice, optyce i innych dziedzinach, m in. Po przez to, że na ich podstawie opracowano zupełnie nową jakość unikalnych materiałów poprawiających jakość wysokich technologii i wielu urządzeń. 

Np. w Stanach Zjednoczonych Ameryki wykorzystano je do wytwarzania bardzo cienkich i wytrzymałych ogniw solarnych.

Szwedzcy naukowcy eksperymentując z fulerenami, otrzymali materiał, który może być wykorzystany do wytwarzania bardziej zaawansowanych, niż obecnie, nośników informacji. Natomiast rosyjscy uczeni z Rostowa wytworzyli węglowy mikroprocesor, który można połączyć z organizmem człowieka. To tylko trzy, z wielu przykładów zastosowania fulerenów.



Fuleren C60

Odkrycie fulerenów występujących naturalnie na ziemi w minerale, również było zaskoczeniem. Pierwszy dowód na to, uzyskano w USA na Universiti of Arizona, a dokonał tego rosyjski emigrant S. Cipurskin, były pracownik Instytutu Geologicznego Rosyjskiej Akademii Nauk, który znalazł fulereny w karelskim szungicie przywiezionym przez siebie, i to z powodów czysto sentymentalnych, z Rosji. Naturalne fulereny wykryto również w Kanadzie, Meksyku i Australii. 
Po za szungitem, naturalnie występujące na ziemi fulereny, spotkać można w strzałkach piorunowych – tworach powstałych w miejscu uderzenia pioruna w ziemię.

Ostatnia dekada XX wieku, to wzmożone badania szungitu, głównie, przez rosyjskich naukowców, które nie znalazły odpowiedzi na wszystkie stawiane pytania, zwłaszcza te dotyczące dobroczynnego wpływu tego minerału na żywe organizmy. W niektórych kręgach naukowych wyrażono stwierdzenie, że początek życia pojawił się w szungitowej wodzie, ponieważ struktura związków szungitu jest bardzo podobna do struktury enzymów znajdujących się w komórkach, a także do hemoglobiny.( Ciekawostką jest tu powiązanie tego twierdzenia z hipotezą dotyczącą czasu powstania pierwszych komórek zawierających jądro komórkowe – ok. 2 miliardy lat temu i datowaniem niektórych pokładów szungitu – ok. 2-uch miliardów lat.) Według Rosyjskich danych, fulereny są w stanie z łatwością przejść do wody z powierzchni fragmentów lub ze świeżego rozłamu szungitowej skały, co nadaje wodzie lecznicze właściwości. Wiadomo jednak z innych badań naukowych, że fulereny nie rozpuszczają się w wodzie. Czyżby więc powstała nieścisłość?
Być może odpowiedź znajdziemy we wspomnianym wyżej artykule dr Grabowskiej „Fulereny C60 i C70 ulegają 6-stopniowej jednoelektronowej odwracalnej redukcji w wyniku której tworzą się aniony C606- lub C706-‘’oraz w założeniu że, zawarte w szungicie molekuły fulerenów łączą się z organicznymi rodnikami, co umożliwia powstanie wodnych roztworów.
Bardzo istotną rolę w korzystnym działaniu szungitu na żywe organizmy, pełni zawartość równomiernie rozproszonych krzemianów o średniej wielkości 1 mikrona oraz wzajemne powiązanie tych dwóch „pierwiastków życia” – węgla i krzemu.
Patrząc na tabelę zamieszczoną powyżej znajdziemy różne substancje chemiczne, nawet akie, które jak wiadomo nie są korzystne dla człowieka, a nawet działają toksycznie, np. ołów, stront, arsen. Mimo to obserwuje się całkowicie bezpieczne i w pełni korzystne oddziaływanie szungitu na organizmy człowieka, zwierząt i roślin.
Rosjanie tłumaczą to zjawiskiem, które nosi nazwę litofagia. Termin ten pojawił się w nauce za sprawą syberyjskiego geologa Daverta i oznacza dosłownie – jedzenie kamieni. Biologom już dawno znane było zjawisko ssania i lizania skał i kamieni przez dzikie zwierzęta takie, jak wilki, dziki, łosie, jelenie, sarny. Uczeni zrozumieli, że zwierzęta liżą sól i w ten naturalny sposób kompensują sobie brak sodu w diecie. Jednak „zjadane” kamienie często nie zawierają soli. Dopiero przeprowadzenie bardziej szczegółowych badań, pozwoliło zrozumieć, że następuje proces wymiany jonowej zachodzącej pomiędzy zwierzętami i minerałami, w wyniku czego, zwierzęta pozbywają się niepotrzebnych elementów, jak niektóre pierwiastki chemiczne i inne zbędne i szkodliwe substancje oraz nasycają organizmy tym co jest im potrzebne. Następuje w ten sposób proces oczyszczania i nasycania.
W ten sposób tłumaczy się główną i zaskakującą zarazem cechę szungitu, którą jest selektywność przy interakcji z organizmami żywymi, odnosząca się do wymiany pierwiastków i innych substancji chemicznych. Jest to możliwe ze względu na specyfikę wymiany jonowej, która pomaga temu wyjątkowemu minerałowi usuwać toksyny i substancje odpadowe zanieczyszczające nasz organizm oraz dostarczać mu mikro- i makroelementy – wybiórczo. 
Ze wszystkich składników, dostępnych w minerale, nasze ciało przyswaja tylko te, których potrzebuje. W efekcie takiej „wymiany” stopniowo wraca do równowagi mineralny balans, a co za tym idzie wycofują się choroby, powraca do normy energetyka organizmu.
Trzeba również brać pod uwagę fenomen wody, jakim jest jej zdolność do zapamiętywania informacji zawartej w energii wysyłanej przez wszelkie substancje ( w tym niematerialne). Fenomen ten potwierdzają doświadczenia prof. dr. Jacques’a Benveniste, prof. dr Martina Chaplina, dr Masaru Emoto, prof. dr Konstantina Korotkowa, czy wcześniejsze dr Stanisława Znina. Wiedzą o tym doskonale ci, którzy robią tzw. eliksiry kryształowe, wystawiając wodę na bezpośredni kontakt z kryształami np. kryształem górskim. Kiedy to woda ewidentnie zmienia na lepsze, pod wpływem kryształów, swój smak.
Oczywiście to ostatnie nie jest doświadczeniem naukowym, bo odczucie smaku to rzecz subiektywna.

Dlatego woda szungitowa, zwana przez Rosjan „Marsową wodą” (historia nazwy poniżej) posiada tak dobroczynne właściwości o których, każdy sam może się przekonać, umieszczając w wodzie ten wspaniały minerał.

Szungit – historia

Minerał ten znany był w Rosji od wieków, ale najbardziej i najwcześniej poznali go mieszkańcy Południowej Karelii, na terytorium której, znajdują się największe na świecie złoża tego węgla.
Ogólnorosyjską popularność zdobył za sprawą cara Piotra Wielkiego, ale zaczęło się od Księżnej Kseni Romanownej, która jako kobieta śmiertelnie chora, została wygnana do Zaonieża w Karelii, gdzie miała niechybnie umrzeć. Ale za radą miejscowych rolników zaczęła pić wodę o wielkiej mocy z cudownego źródełka i brać w niej kąpiele, co było powodem jej wyzdrowienia i powrotu do pełni sił. (Dla Rosjan ten fakt jest ważny, bo księżna Ksenia została potem matką Cara Odnowiciela z dynastii Romanowów – Michaiła Fiodorowicza). Był to czas pierwszej pisemnej informacji o szungitowym węglu (początek XVII wieku). Wtedy minerał ten posiadał nazwę „aspidnyj kamń”, co oznacza „łupiący się kamień” , był też nazywany „żywym kamieniem”.
Wróćmy do historii szungitu i Piotra Wielkiego – Ten, bez wątpienia wielki władca, cierpiał na kamicę nerkową, szkorbut i rozstrój układu pokarmowego. Wizytując Karelię doznał silnych dolegliwości, a pomogli mu miejscowi znachorzy, stosując głównie wodę szungitową. Potem car wydał dekret, którym w pełni dał wyraz uznania leczniczych sił „żywego kamienia”, nakazujący każdemu żołnierzowi nosić przy sobie określoną ilość tego kamienia. Co podobno odegrało nie bagatelną rolę w bitwie pod Połtawą między wojskiem carskim, a armią szwedzką Karola XII-go. Lato 1709 roku było suche i gorące, w większości zbiorników, woda „zakwitła”, pojawiły się w niej sinice i toksyczne bakterie. Żołnierze króla Karola XII-go i sam król cierpieli na zaburzenia żołądkowo jelitowe i szybko stracili bojową formę (strzelając z dwóch stron). Rosjanie za sprawą dekretu Piotra Wielkiego pili czystą i zdrową wodę zasilaną przez „aspidnyj kamień”,( co pozwoliło im się skoncentrować na strzelaniu z jednej strony, z przodu).
Później w 1714 roku, w miejscu cudownego źródła z rozkazu Piotra Wielkiego zostało wzniesione, pierwsze w Rosji, uzdrowisko, które na cześć boga wojny nazwano „Wody marsowe”. Leczono tam rannych i chorych żołnierzy cara.
Szungit miał jeszcze swoje historyczne perypetie, w których to padł ofiarą zakłamania na zlecenie lobby importerów drogich zagranicznych wód mineralnych, a zlecenie wykonał lekarz, carski wysłannik do spraw zbadania leczniczych właściwości szungitu i wody z terenu dawnych „Marsowych wód”.
(Można powiedzieć – W sprawach obyczajowych nic się nie zmieniło.)
Szungit otrzymał swoją nazwę w 1887 roku od miejscowości Szunga, położonej nad jeziorem Onega w Karelii.

W obszarach, w których występują duże złoża, miejscowa ludność wie od lat o właściwości i zastosowaniu minerału do różnych terapii. Karelia ma największe znane złoża minerału a wydobycie prowadzi się na skalę przemysłową.

Szungit – zastosowanie w czasach współczesnych.

Zdolność szungitu do ochrony przed promieniowaniem różnego pochodzenia, jego aktywność biologiczną, właściwości przeciwbakteryjne i inne doprowadziły do tego że, minerał stosuje się w różnych dziedzinach ludzkiego życia. Przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne z Pietrozawodska – PM Pietrozawodswodokanał, używa pokruszonego szungitu w oczyszczalniach, jako filtrów na podstawie zezwolenia wydanego przez Ministerstwo Zdrowia ZSSR № 121-5/873-6 od 30.10.81 roku.
Frakcje szungitu dodawane są do zapraw i innych materiałów budowlanych, w różnych regionach Rosji, są z nich budowane szungitowe pomieszczenia o leczniczym oddziaływaniu na człowieka, minerału używa się również jako sorbentu w naturalnych systemach filtracyjnych do oczyszczania wody. Filtry do wody w technologii opierającej się na szungicie zaczęto produkować dopiero w 1991 roku. Obecnie produkcją takich filtrów zajmuje się kilka firm z ugruntowaną pozycją na rosyjskim rynku.

Szungit - Hodowla zwierząt futerkowych i drobiu.

Korzystnymi właściwościami szungitu zainteresowały się rosyjskie gospodarstwa specjalizujące się w hodowli i chowie różnych zwierząt. Jak się okazało suplementacja dodatków paszowych z szungitem , pozwala zwiększyć płodność, żywotność i obniżyć występowanie zachorowalności wśród zwierząt. Podczas doświadczeń przeprowadzanych w gospodarstwach hodowlanych, gdzie dieta samic lisów wzbogacana była specjalnym dodatkiem paszowym zawierającym szungit stwierdzono, że zwierzęta, które otrzymywały dodatek paszowy z szungitem urodziły o 20% potomstwa więcej niż lisice karmione w sposób dotychczasowy. Na podstawie tych faktów eksperci doszli do wniosku, że dodatek szungitowy znacznie zwiększa produktywność lisów. W następnej kolejności podawano dodatki paszowe z szungitem i wodę szungitową szczeniakom pieśców. Zwierzęta, którym podawano specjalną żywność i wodę rozwijały się znacznie szybciej, niż te, które nie otrzymywały szungitu w różnych formach.
W 2003 roku technologia podwyższania produktywności hodowli zwierząt futerkowych i jakości otrzymywanych skór po przez zastosowanie szungitu została opatentowana. Prawo do korzystania z patentu otrzymali Karelskie Centrum Badawcze RAN i wiele komercyjnych firm. (Hodowanie zwierząt na futra nie jest chlubną działalnością człowieka, ujmując to jak najbardziej delikatnie, mimo wszystko, wykazano tu doświadczalnie, że szungit oddziałuje korzystnie na naszych „braci mniejszych”.)
W Karelii, od kilku lat prowadzone są poważne eksperymenty na fermach drobiu, wyniki badań, które zostały przedstawione społeczności naukowej dowodzą, że suplementacja rozdrobnionym szungitem kur zwiększa masę jaj, wytrzymałość skorupki i nośność kur. Eksperci stwierdzili celowość dodawania szungitu do karmy dla drobiu, a także ekonomiczną opłacalność takich działań. Dzięki zastosowaniu „żywego kamienia” udało się obniżyć koszty ponoszone na zakup pasz i zwiększyć ogólną rentowność chowu kur niosek o 8%.
Kolejny eksperyment przeprowadzono pod auspicjami Wszechrosyjskiego Instytutu Badań i Technologii Hodowli Drobiu.
Naukowcy przetestowali zdolność szungitu do odkażania paszy z mikotoksyn. Zgodnie z wynikami badań stwierdzono wysokie sorpcyjne właściwości dodatków z szungitu, jak również ich zdolność do stymulowania procesów odpornościowych ptaków, przyśpieszając usuwanie miko toksyn.
Ostateczną konkluzją naukowców było ustalenie celowości dodawania szungitu do karmy z uwagi na właściwości zdrowotne takiego dodatku.
W Rosji produkuje się specjalny dodatek paszowy dla drobiu zawierający szungit, który nosi nazwę „Szungistim”

Szungit – właściwości lecznicze.

O właściwościach leczniczych szungitu wypowiedziała się, na łamach gazety „Wiecziernyj Tomsk”, Nina Kolesnikova – naczelny lekarz sanatorium „Аксаковские зори” („Aksakowskie jutrzenki/brzaski”)
„…Podstawową specjalnością uzdrowiska są schorzenia kardiologiczne, ale leczeni są również pacjenci ze schorzeniami stawów i cukrzycą. Szungit pojawił się w sanatorium w 1998 roku. W tym samym roku rozpoczęła się praca lecznicza i naukowa, jej tytuł – „Sanatoryjne leczenie pacjentów szungitem”. Prowadzona jest we współpracy z Naukowo Technicznym Centrum "Mashekologiya" w Petersburgu.
Prowadzimy badania, a za razem leczenie w następujących stanach patologicznych:
- psychonerwica serca 
- nadciśnienie tętnicze
- zespoły bólowe stawów
- przewlekłe schorzenia zatok i górnych dróg oddechowych
- cukrzyca 
- angiopatia cukrzycowa (powikłania ze zmianami zwyrodnieniowymi układu krwionośnego)
- artropatia cukrzycowa (powikłania ze zmianami zwyrodnieniowymi stawów)

- schorzenia przewodu pokarmowego
- łuszczyca
Badaniami szungitu pod kontem zawartych w nim fulerenów zajmuje się między innymi Instytut Immunologii Moskiewskiego Uniwersytetu im. Łomonosowa. Jednak pierwsze naukowo potwierdzone niezwykłe właściwości szungitu, związane z obecnością fulerenów wykazał zespół Grigirija Andrejewskiego pracującą pod auspicjami Instytutu Terapii Ukraińskiej Akademii Nauk Medycznych.
W wielu badaniach wykazano również zdolność szungitu do ekranowania szkodliwych dla zdrowia fal elektromagnetycznych o różnych częstotliwościach. Potwierdzono to również badaniami radiestezyjnymi i to nie tylko w przypadku promieniowania EM.

„Żywy kamień” cały czas przyciąga naukowców swoją złożoną strukturą i właściwościami, zapewne jeszcze nie jedno jest do odkrycia w tym wyjątkowym, szungitowym węglu.

Szungit – jak zastosować w domu

W naszym kraju można kupić szungit, pakowany w Rosji w formie drobnych kamyków z przeznaczeniem do wody, jako naturalny filtr. Takie są napisy na opakowaniach – naturalny filtr.
Oczywiście szungit ten można wykorzystać przynajmniej na kilka sposobów.
1. Po dokładnym przepłukaniu wsypać do szklanego pojemnika i zalać wodą, pozostawić na kilkadziesiąt godzin i mamy świeżą wodę o dobrym smaku i co najważniejsze, o wyjątkowych właściwościach.

2. Szungit w postaci drobnych kamieni można stosować do pobudzania stref refleksyjnych znajdujących się na podeszwie stóp. Wystarczy wysypać minerał do jakiegoś niskiego pojemnika i „dreptać” po nim, po kilka minut dziennie.

3. Szungit można również stosować do kąpieli, umieszczając go w woreczku z naturalnego włókna pod kranem z którego puszczamy gorącą wodę, do napełnienia wanny. Wchodzimy do wody o temperaturze, która nam odpowiada. Kąpiel powinna trwać ok. 20 minut. Przed kąpielą najlepiej wziąć prysznic.

Jak używać szungitowej wody.

Przede wszystkim do picia, na surowo, ale również do parzenia herbat, ziół, popijania lekarstw oraz przyrządzania potraw, jak zupy sosy i wiele innych. Wody szungitowej można używać także do przemywania ran i spłukiwania włosów po umyciu. Można taką wodę podawać zwierzętom, chętnie piją, można też podlewać rośliny.

Inne zastosowanie szungitu.

Jak już pisałem wyżej, szungit jest dobrym „ochroniarzem” przed szkodliwym działaniem fal EM, dlatego można go umieszczać przy komputerze, telefonie i wielu innych urządzeniach elektrycznych. Każdy kto ma zdolności radiestezyjne i potrafi z nich skorzystać z łatwością potwierdzi korzystne działanie szungitu w tym zastosowaniu.

Jak odróżnić prawdziwy szungit od fałszywego.

Wyjątkowy kamień, jak również preparaty, sporządzone w oparciu na nim, mają pewną wartość. A wszystko co ma wartość wyrażaną w pieniądzach, przyciąga chętnych by na tym zarobić. Więc niektórzy „przedsiębiorczy” producenci oferują kamienie, które niewiele mają wspólnego z szungitem, po za podobnym kolorem.
Nawet specjaliści mają problem z wizualnym odróżnieniem fałszywki od oryginału.
Jest jednak pewny i prosty sposób. Rzecz w tym, że przewodność elektryczna kamieni należy do rzadkości. Potrzebne są zatem, bateria, dwa przewody i żarówka z latarki. Należy połączyć szeregowo żarówkę z baterią władając w obwód kamień. Jeśli szungit jest szungitem, to obwód się zamknie a żarówka rozżarzy.   


Krzysztof Krzyszczak

Link do wykładu o szungicie

Artykuł ten został napisany w 2013 roku.


Korzystałem
Artykuł naukowy - (D.W. Tiulnin, C.C. Rezniczenko, W.A. Tiulnin) "Jakość surowców szungitowych i priorytetowe obszary ich praktycznego wykorzystania" Informacyjno-analityczny biuletyn (Wydawnictwo Naukowo-Techniczne) 2010 rok.